10 listopada pojechałem z rodzicami i bratem do Szczecina do Teatru Pleciuga na spektakl iluzji pana Macieja Pola, który wykonywał przeróżne sztuczki magiczne. Najbardziej podobał mi się numer ze znikającym królikiem. Po spektaklu miałem możliwość poznać Macieja Pola osobiście i podziękować mu za świetny występ.