Jak co roku pomagam mamie w przygotowaniach do świąt. W tym roku sam wyrobiłem ciasto na ciasteczka, rozwałkowałem je i powycinałem foremkami, potem poukładałem na blaszce i upiekłem. Na koniec udekorowałem polewą i posypką. Lubię to robić a mama jest ze mnie dumna.